20-11-2017, 15:59
Od razu z góry, w razie czego, proszę mnie nie zlinczować za wchodzenie na grząski teren, nie mam zamiaru wywołać shitstormu, kłótni ani niczego co mogłoby powodować jakiekolwiek spięcia. ^^
Zacznę na początek od kwestii moralności.
Tulpy to tak luźnie określając, inna świadomość, możemy z nią się porozumieć, zapytać o zdanie, poznać ich osobiste preferencje. Są to cechy, którymi możemy obdażyć innych ludzi.
Aczkolwiek Tulpy jednocześnie są w naszym umyśle, korzystają z tego samego mózgu, mają te same neurony, tą samą wiedzę. To wszystko jakby cechuje nasz własny mózg. Tak więc czy teoretycznie krzywdząc Tulpę w jakiś sposób, przezwiskiem, ignorowaniem, nienawiścią, zaczynamy mieć ją na sumieniu? Teoretycznie jest to "inna osoba" ale w końcu naszym własnym umyśle.
Druga hipotezna odnosi się bardziej do kwestii wiary, wiem, że o religii się nie powinno dyskutować ale poruszę tylko kwestię duszy. Dusza jako słowo ma troszkę różnych interpretacji, zarówno w sferze sacrum jak i profanum.
Czy jeśli istnieje waszym zdaniem coś pokroju duszy, niezależnie czy interpretujecie to bardziej nastawieniem świeckim czy religijnym. Czy Tulpa takową Duszę może posiadać? Może posiadać skoro jest myśląca i ma wolną wolę, może jej nie posiada skoro jest naszym "wymysłem" (<- proszę bardzo luźno traktować te określenie, nie chcę nikogo urazić). A może też Tulpa współdzieli Duszę z hostem w jakiś sposób? ^^
Proszę się śmiało rozpisywać, nie ma błędnych odpowiedzi
Ja podałem parę hipotez i domysłów, a jeśli ktoś nie chce wyrażać swojej opinii zawsze może znajdzie się jakaś luka w moich wypocinach.
Zacznę na początek od kwestii moralności.
Tulpy to tak luźnie określając, inna świadomość, możemy z nią się porozumieć, zapytać o zdanie, poznać ich osobiste preferencje. Są to cechy, którymi możemy obdażyć innych ludzi.
Aczkolwiek Tulpy jednocześnie są w naszym umyśle, korzystają z tego samego mózgu, mają te same neurony, tą samą wiedzę. To wszystko jakby cechuje nasz własny mózg. Tak więc czy teoretycznie krzywdząc Tulpę w jakiś sposób, przezwiskiem, ignorowaniem, nienawiścią, zaczynamy mieć ją na sumieniu? Teoretycznie jest to "inna osoba" ale w końcu naszym własnym umyśle.
Druga hipotezna odnosi się bardziej do kwestii wiary, wiem, że o religii się nie powinno dyskutować ale poruszę tylko kwestię duszy. Dusza jako słowo ma troszkę różnych interpretacji, zarówno w sferze sacrum jak i profanum.
Czy jeśli istnieje waszym zdaniem coś pokroju duszy, niezależnie czy interpretujecie to bardziej nastawieniem świeckim czy religijnym. Czy Tulpa takową Duszę może posiadać? Może posiadać skoro jest myśląca i ma wolną wolę, może jej nie posiada skoro jest naszym "wymysłem" (<- proszę bardzo luźno traktować te określenie, nie chcę nikogo urazić). A może też Tulpa współdzieli Duszę z hostem w jakiś sposób? ^^
Proszę się śmiało rozpisywać, nie ma błędnych odpowiedzi
Ja podałem parę hipotez i domysłów, a jeśli ktoś nie chce wyrażać swojej opinii zawsze może znajdzie się jakaś luka w moich wypocinach.