Liczba postów: 231
Liczba wątków: 9
Dołączył: 08-05-2014
Ja miałem taką sytuację, że trochę się wygłupiałem, a Albie się to nie podobało i krzyknęła "Przestań się tak zachowywać, bo wytrzymać nie idzie! " Czy u waszych tulp też pojawiają się takie reakcje?
Alba, Toshiro, Gaki, Pikachu i Iria
Patrz poza to, co widać. - Rafiki z Króla Lwa
HAKUNA MATATA!
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02-07-2013
Tulpa też człowiek i czasami ma prawo się zdenerwować. To całkowicie normalne, kwestia tego jak to okazuje. Prędzej byłyby powody do zmartwienia jakby takich sytuacji nigdy nie było
Liczba postów: 559
Liczba wątków: 2
Dołączył: 26-04-2014
24-05-2014, 18:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-05-2014, 18:43 przez T.M..)
Nicolai wkurza się na mnie, gdy ciągle słucham muzyki klasycznej (co ja na to poradzę, że to jedyny program muzyczny, który działa w moim radiu bez tego okropnego szumienia i nie ma na nim muzyki typu hip-hop i rap). A swoje niezadowolenie zazwyczaj okazuje przez wpatrywanie się ponurym, dość zimnym wzrokiem i czasem też nie odzywaniem się przez jakiś czas.
Burn it all with firebolt, my fair lady.
Liczba postów: 293
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08-03-2014
S/Czasem jestem zły jak Krecik nie wbija do WL przez dluższy czas. Czasem bo mogę się zająć czymś sam/S
Wysłane z mojego drewniaczka o jakże dumnej nazwie LG-E400
Bing down the sun
Extinguish all the stars
Let me remain
In splendor ov thy light
S/Tak piszę ja, Sarren, lub tak mnie cytuje Krecik/S
Liczba postów: 316
Liczba wątków: 9
Dołączył: 22-06-2013
U mnie zdarzało się, że kłóciliśmy się tak, że przestawaliśmy się do siebie odzywać. Czasami nawet na dwa-trzy tygodnie. Aż któreś przeprosiło (przeważnie ja przełykałam dumę i przyznawałam się do błędu. Wstyd przyznać, ale na ogół on miał racę *sic*)
Żremy się co jakiś czas. To normalne, jak jesteś z kimś siedem dni w tygodniu, 24 h na dobę...
"Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie."
Liczba postów: 559
Liczba wątków: 2
Dołączył: 26-04-2014
24-05-2014, 20:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-05-2014, 20:35 przez T.M..)
Z Nicolai'em też się czasem kłócimy. Raz kiedyś z tego powodu zniknął gdzieś na jakiś miesiąc. W końcu udało mi się go znaleźć w naszym WL. Okazało się wtedy, że już mi przebaczył tą kłótnię, ale nie miał pewności, czy ja też mu wybaczyłam. Ale taka kłótnia zdarzyła nam się tylko raz. Nie pamiętam o co się wtedy pokłóciliśmy, ale chyba lepiej nie pamiętać takich rzeczy.
Burn it all with firebolt, my fair lady.
|