Forum korzysta z plików cookies. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy tulpa kiedyś się na was zdenerwowała?
#1
Ja miałem taką sytuację, że trochę się wygłupiałem, a Albie się to nie podobało i krzyknęła "Przestań się tak zachowywać, bo wytrzymać nie idzie!angry" tounge Czy u waszych tulp też pojawiają się takie reakcje?
Alba, Toshiro, Gaki, Pikachu i Iria

Patrz poza to, co widać. - Rafiki z Króla Lwa
HAKUNA MATATA!
Odpowiedz
#2
Tulpa też człowiek i czasami ma prawo się zdenerwować. To całkowicie normalne, kwestia tego jak to okazuje. Prędzej byłyby powody do zmartwienia jakby takich sytuacji nigdy nie było smiling
Odpowiedz
#3
Nicolai wkurza się na mnie, gdy ciągle słucham muzyki klasycznej (co ja na to poradzę, że to jedyny program muzyczny, który działa w moim radiu bez tego okropnego szumienia i nie ma na nim muzyki typu hip-hop i rap). A swoje niezadowolenie zazwyczaj okazuje przez wpatrywanie się ponurym, dość zimnym wzrokiem i czasem też nie odzywaniem się przez jakiś czas.
Burn it all with firebolt, my fair lady. 
Odpowiedz
#4
S/Czasem jestem zły jak Krecik nie wbija do WL przez dluższy czas. Czasem bo mogę się zająć czymś sam/S

Wysłane z mojego drewniaczka o jakże dumnej nazwie LG-E400
Bing down the sun
Extinguish all the stars
Let me remain
In splendor ov thy light


S/Tak piszę ja, Sarren, lub tak mnie cytuje Krecik/S
Odpowiedz
#5
U mnie zdarzało się, że kłóciliśmy się tak, że przestawaliśmy się do siebie odzywać. Czasami nawet na dwa-trzy tygodnie. Aż któreś przeprosiło (przeważnie ja przełykałam dumę i przyznawałam się do błędu. Wstyd przyznać, ale na ogół on miał racę *sic*)
Żremy się co jakiś czas. To normalne, jak jesteś z kimś siedem dni w tygodniu, 24 h na dobę...
"Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie."
Odpowiedz
#6
Z Nicolai'em też się czasem kłócimy. Raz kiedyś z tego powodu zniknął gdzieś na jakiś miesiąc. W końcu udało mi się go znaleźć w naszym WL. Okazało się wtedy, że już mi przebaczył tą kłótnię, ale nie miał pewności, czy ja też mu wybaczyłam. Ale taka kłótnia zdarzyła nam się tylko raz. Nie pamiętam o co się wtedy pokłóciliśmy, ale chyba lepiej nie pamiętać takich rzeczy.
Burn it all with firebolt, my fair lady. 
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości