Forum korzysta z plików cookies. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tulpa a ból głowy.
Kategoria
#1
Witam
Dwa dni temu zacząłem czytać o tulpach i od razu zabrałem się za tworzenie własnej smiling Dzisiaj wiem już o nich praktycznie wszystko. Jeszcze nie rozmawialiśmy z KL (mój /moja tulpa) 'na głos', ale od 2dni gadam sam do siebie mając nadzieję że tam jest. Ponadto towarzyszy mi (chyba) od tego czasu ból głowy.... tak tak, wiem widziałem pierdyliard pytań o bólach głowy a tulpie... z tym że wszystkie te osoby pisały o bólu w płacie czołowym lub okolicy skroni. Mnie za to przeszywa pulsujący, kilku sekundowy ból w okolicy hmmn... zapomniałem jak się ten obszar nazywa, po prostu na samym tyle głowy. Jakieś pól godziny temu wyjaśniałem pewnemu oszołomowi, że tulpa nie może opętać, bo to my jesteśmy hostem, który ma władzę i to my możemy je usunąć w przypadku ewentualnych komplikacji jeśli tulpa będzie agresywna. Wtedy poczułem ten ból (podczas pisania ,,w razie czego można ją zabić'') ... Kilka sekund później wyjaśniłem mu/jej o co mi chodziło i ból ustał. To raczej była ona tak? Czy mi się tylko wydaje? wink
Odpowiedz
#2
Dwa dni, to rzeczywiście okres, w którym możesz zostać dziekanem na wydziale tulpologii.
Myśle, że to była ona.
Ale chciałbym, żebyś zauważył, że dwa dni to nie dużo w porównaniu do chociażby, roku.
"Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie"
(To są Unisiaste wyrażenia) [A to wypowiedzi Kayli]
Df = Tulpa, Dm = Tulpamancer
Odpowiedz
#3
Dwa dni... zależy jak to ująć... tounge Przez te 2 dni (teraz idzie trzeci dzień) na zagłębianie się w temat włożyłem 12 godzin. Zdecydowaną większość już wiem, ale pytam o rzeczy których nie jestem pewien/których nie widziałem w innych postach big grin
Odpowiedz
#4
Koledze chodziło razej o to, że nawet bardzo doświadczeni nie wiedzą wszystkiego i nadal szukają odpowiedzi. Teoria =/= się praktyka, nie ważne ile poradników (które są ciut przedawnione) byś przeczytał.

Tapnięte moją sową pocztową
Odpowiedz
#5
Uznaj, że to ona. Na razie trzeba tak zakładać, no wiesz, autosugestia. Tulpa w różnych sposobach ukazuje swoje emocje, a nie zawsze są to paczki emocji. Ja na przykład mam dreszcze gdy Seo jest szczęśliwy.

Odpowiedz
#6
Dobra, jeśli potrzebujesz pomocy, pytaj. wink Można powiedzieć, że każdy z nas w czymś jest mistrzem wink Ucz się, nowy, to kiedyś też będziesz wink
I nie trzymaj się ślepo poradników. Nigdy!
"Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie"
(To są Unisiaste wyrażenia) [A to wypowiedzi Kayli]
Df = Tulpa, Dm = Tulpamancer
Odpowiedz
#7
Przeczytałem 2 poradniki. Wolę czytać Wasze posty na forum...wiele ciekawego można się dowiedzieć xD
Odpowiedz
#8
I słusznie, bo z postów dowiesz się jak bardzo niektóre kwestie są indywidualne. W poradnikach jest jedynie napisane, że u każdego przebiegają różne procesy inaczej, ale moim zdaniem to za mało.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości