Forum korzysta z plików cookies. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niestabilny Wonderland....
Kategoria
#11
To nie jest nawet przedsionek, heh, piekła.
#12
szari napisał(a):*Patrzy ze strachem w oczach*
... bogowie..

{Bóg, jest Jeden, pilnuj się!}
#13
Słyszałem o servitorach, ale.... Czy można stworzyć takiego do ogarniania WL? Heh... musiałby być niewyobrażalnie...utalentowany....mocarny aby zapanować nad tą napływającą falą ....wszystkiego co dziwne.
#14
Servitor to rodzaj programu po prostu. Program wykonuje swoją pracę i nie musi być niezwykle rozbudowany, by działać.

Tapnięte moją sową pocztową
#15
To że mówię bogowie i to z małej litery, oznacza, że nie chcę Boga jedynego mieszać w takie durnoty i rzucam tym szambem w nieistniejące bóstwa.

Zależy ile uwagi mu poświęcisz.
Duża koncentracja + Jasno zdefinowany + oddanie mu sporej dawki "energii" czyli uczuć, sił, czy nawet symbolicznego prądu wink
A może cień? One mają dość dużą kontrolę nad niekontrolowanymi zachowaniami a prz tym dorastają szybciej?
"Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie"
(To są Unisiaste wyrażenia) [A to wypowiedzi Kayli]
Df = Tulpa, Dm = Tulpamancer
#16
...a może zamiast tworzyć kolejny myślokształt, to posłuchać mojej genialnej rady?
...nie?
:<
#17
(29-05-2015, 19:35)szari napisał(a): To że mówię bogowie i to z małej litery, oznacza, że nie chcę Boga jedynego mieszać w takie durnoty i rzucam tym szambem w nieistniejące bóstwa.
{Eh, zażartować sobie nie można.}

Tapnięte moją sową pocztową
#18
Ib jesteś nudna, tyle ci powiem.
[Jak flaki z olojem]
"Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie"
(To są Unisiaste wyrażenia) [A to wypowiedzi Kayli]
Df = Tulpa, Dm = Tulpamancer
#19
Taki servitor... Hmmm... Musiałby mieć moc kontrolowania grawitacji, czasu, praw fizyki (których szukać ze świecą w moim WL... Bo często lecę w nim jak ten typek przez drugą polowe filmu) .....a żeby rozwalić te wszystkie istoty... Nie wierzę że by dał radę wink Ja sam gdy zamieniam KL w katanę, ledwo coś widzę ...wiercąc w tym całym ścierwie ^^
#20
Zawsze możesz pozostać w jakiejś białej próżni. Ja czasem gdy nie che mi się iść do mojego wielkiego wl to wyobrażam sobie po prostu biały kolor. To nawet nie jest pomieszczenie. Zazwyczaj dzieją się tam dziwne rzeczy, ale to już swoją drogą. Po prostu wymyśl jakieś proste pomieszczenie no i to o czym wspominali poprzednicy czyli spokój.



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości