Forum korzysta z plików cookies. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"lokacja" waszego "wewnętrznego oka"
#1
A więc tak, niedawno po pewnej rozmowie na irc'u, przyszło mi na myśl pytanie.
Mianowicie chodzi mi o wasze "mind eye", a dokładnie to gdzie je, z braku lepszego słowa "odczuwacie". Czy widzicie wszystko przed sobą? może za sobą? Może nad głową a może pod...
Jeśli dalej nie wiecie o co mi chodzi zrobiłem szybką grafikę by to przedstawić.

[Obrazek: mindseye.png]
zaznaczyłem na tej grafice gdzie ja widzę wszystko moim okiem wyobraźni, gdzie to tak jakby wszystko "leży". Jak widać na powyższej grafice, mam 3 okienka. Środkowe, największe jest moim głównym, i tam widzę większość rzeczy. Jednakże te 2 boczne okienka, służą do różnych celów. Zazwyczaj pokazują się w nich te szybkie, sekundowe i nie potrzebne myśli. Jednakże mogę ich także używać jako... osobnych "kamer" by uzyskać widok z więcej niż jednej perspektywy w tym samym momencie. Co może i jest trochę dziwne, ale całkiem przydatne.

Po lewej stronie grafiki, pokazałem jak bardzo "z tyłu" odczuwam to okienko porównując do oczu.

Także, jak z wami? Czy wszyscy widzimy naszą wyobraźnią w tym samym miejscu, czy każdy z nasz się różni? Możliwe nawet że większość nie odczuwa "lokacji" tego oka, lecz po prostu "widzę, i tyle".
Odpowiedz
#2
[offtopic]Poproszę telefon do przyjaciela[/offtopic]
"Widzę i tyle".
Odpowiedz
#3
Ha, ciekawe.
Ja widzę także u góry, ale może bardziej z przodu, niż jest to u Ciebie. Przy lepszym skupieniu obraz przechodzi jeszcze bardziej na przód, prawie przed oczy (na czoło).
Odpowiedz
#4
Widzę przodem x] Może trochę wyżej, niż normalnie mam oczy, ale w sumie to ciężko stwierdzić. Żadnych "bocznych okienek" nie używam, bo jak skupiam się na mojej Tulpie, to z zadziwiającą łatwością przychodzi mi ignorowanie wszystkiego innego x]
heart 05.04.2005
Odpowiedz
#5
Nie rozumiem pytania :o

Po prostu jak jestem w wl to staram się widzieć świat tak, jak u nas, czyli na wysokości oczu. Czasem tylko przyjdzie mi widok 3cioosobowy, ale jak tylko to zauważę to wracam do pierwszoosobowego.
It's not a lake... it's an ocean.
Odpowiedz
#6
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Widzę z poziomu, gdzie są oczy, aczkolwiek w niektórych momentach 'kamera' zmienia się na taką 'filmową'. Nie wiem dlaczego. ^^

Wysłane z mojego Grand X In
Od 01.12.12. na zawsze.

'– Czy to dzieje się naprawdę, czy tylko w mojej głowie? (...)
– Ależ oczywiście, że to się dzieje w twojej głowie, Harry, tylko skąd, u licha, wniosek, że wobec tego nie dzieje się naprawdę?'

[Obrazek: 4Ih6o.png]
Odpowiedz
#7
Ja widzę na wysokości oczu, ale ta jakby głębiej, tzn. bliżej mózgu, lepiej tego nie opiszę smiling
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości