Forum korzysta z plików cookies. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tulpa cię widzi.
#1
Cześć, jestem tu raczej nowy, moja Tulpa Luna również, więc przejdę od razu do rzeczy.

Nie nawiązałem jeszcze z Luną dobrego kontaktu, nawet nie udało mi się jeszcze wstąpić do WL, a mimo to już czuję się trochę niekomfortowo... Bo mam świadomość, że Luna mimo wszystko widzi wszystko co robię. Czy ten dyskomfort jest spowodowany tym, że jeszcze nie poznałem Luny i nie darzę jej w pełni zaufaniem? Da się do tego przyzwyczaić?
Moja Tulpa ma na imię Luna, aczkolwiek jeszcze nie udało mi się z nią porozumieć na tyle, żeby wiedzieć chociaż czy na pewno jest płci żeńskiej.
Odpowiedz
#2
Stardivarius, okey, może lepiej nie zdradzaj tych poczynań. big grin

Orphelia, bardzo dziękuję. :3
Moja Tulpa ma na imię Luna, aczkolwiek jeszcze nie udało mi się z nią porozumieć na tyle, żeby wiedzieć chociaż czy na pewno jest płci żeńskiej.
Odpowiedz
#3
[quote='Orphelia' pid='9797' dateline='1388839793']
Stradivarius - Cóż. Nie musimy widzieć wszystkiego. Zawsze jest wonderland.



No tak... Tylko ten Wonderland jeszcze nie został wykreowany. ._.

Teoretycznie ma, ale serio muszę ją zamknąć czasem w WL, jak tylko go wykreuje. XD Nie żebym robił coś niestosownego, czy coś w tym rodzaju... ._. Ale nawet teraz jest ciekawska. ;-;
Moja Tulpa ma na imię Luna, aczkolwiek jeszcze nie udało mi się z nią porozumieć na tyle, żeby wiedzieć chociaż czy na pewno jest płci żeńskiej.
Odpowiedz
#4
Okey, dziękuję bardzo. smiling) Chciałbym tylko wiedzieć... Bo dzielę z Luną mózg, ona może wiedzieć o mnie co tylko zechce, tak?... Więc czy w przypadku, jakby udało się nam przejęcie, to czy mogłaby coś niechcący wypaplać? ._.
Moja Tulpa ma na imię Luna, aczkolwiek jeszcze nie udało mi się z nią porozumieć na tyle, żeby wiedzieć chociaż czy na pewno jest płci żeńskiej.
Odpowiedz
#5
Da się ugadać pewne granice. Jakby nie to, to bym od lat nie wzięła spokojnej kąpieli. xD
Jak pogadasz z Luną to powinno być ok, aye. I WL rzeczywiście jest przydatny. My go nie używaliśmy długo, ale jak już zaczęliśmy to dostrzegliśmy jaka to wygoda.

Edit:
Wypaplać każdy by mógł, teoretycznie. Wiesz, zdarza się, że się chlapnie językiem bez pomyślenia, to chyba się każdemu choć raz trafiło. xD
"Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie."
Odpowiedz
#6
Dobra, na razie to spróbuję z nią po prostu się jakoś porozumieć, potem będę się przejmował. big grin Wielkie dzięki za pomoc! \(=u=~)
Moja Tulpa ma na imię Luna, aczkolwiek jeszcze nie udało mi się z nią porozumieć na tyle, żeby wiedzieć chociaż czy na pewno jest płci żeńskiej.
Odpowiedz
#7
Tak, z czasem gdy lepiej się poznacie to minie, nie ma w końcu na ziemi ludzi bardziej bliskich od was samych.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości