Czy tulpa ma takie same prawa co my?

[Tolrar]

Ja to ruzmumiem ale chodzi mi oto że takich ludzi jest więcej skąd taka żona może wiedzieć że ty też nie padniesz ofiarą czegoś takiego?

[re4der]

Cytat:Garanil ma bana w naszej społeczności na czas nieokreślony.

Garanil ma bana na czas jak najbardziej określony - ma bana permamentnego.

Cytat:Sprawa wygląda następująco:wiele ludzi uważa że powinno się traktować tulpy na równi z hostami a nie którzy fanatycy chcą delegalizacji usypiania tulp.

W kwestii tulp nie istnieją żadne prawa, więc prawnie nie istnieją. Conajwyżej można to rozpatrywać w ramach norm moralnych, które mówią między innymi że szkodzenie świadomym istotom jest złe.

Cytat:JA osobiście uważam że tulpa to po prostu kawałek umysły z przyczepioną łatką tulpa i nic więcej,owszem mają charakter i wolną wole ale nie mogą nas do końca znienawidzić.

A czym w takim razie Ty jesteś jak nie kawałkiem umysłu 'z przyczepioną łątką'? I dlaczego uważasz że tulpa nie może hosta do końca znienawidzić?

Cytat:To byty myślowe a my jesteśmy ludźmi więc jesteśmy pod paroma względami istotami wyższymi(chociaż nie jestem pewien czy tulpe można nazwać istotą) w końcu mamy WŁASNY mózgu,WŁASNE ciało i przede wszystkim istniejemy FIZYCZNIE

My też jesteśmy bytami myślowymi i istniejemy fizycznie w takim samym stopniu jak tulpy. Jedyna różnica polega na tym że pojawiliśmy się w ciele przed tulpami, więc mamy nad nim kontrolę, której tulpy nie mają. Nie od razu.

[Krecik]

Ale szacuję że POWYŻEJ 90% tulpamancerów jest względnie normalnymi ludźmi takimi jak Ty czy ja... S/zostań przy "Ty"/S argh.... A żona musiałaby chyba nie znać swojego męża, albo mu nie ufać przynajmiej. Nie przesadzajmy. "Mam 10% szans że mnie wyleją z pracy. Powieszę się już dziś."

Wysłane z mojego drewniaczka o jakże dumnej nazwie LG-E400

[Deve]

Nikt z was nawet nie zna Garanila ani tym bardziej Cadence, a ich ocenia.

Po pierwsze, trzeba umieć odróżnić co jest tulpą a co nie. Czy wszystko co masz w głowie musi być tulpą? Otóż nie.
Jest wiele rzeczy, których nie rozumiemy i nie zrozumiemy, przez takie "elokwentle banowanie"
Boli was to, że ktoś może mieć rację, a wszystko w co uwierzyliście to ściema?
Tak samo jest z wiarą w Boga albo w duchy.

Forum powstaje do dyskusji, a jak ludzie mają rozmawiać, skoro zostają odizolowani przez swoje słowa i przekonania? Ktoś tu się chyba mija z powołaniem, nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

[Mon]

Nister, ja wiem, że Garanil prywatnie jest w porządku, ale nie zmienia to faktu, że trochę za bardzo uległ własnej wyobraźni... jego tulpy też. I uważam, że szczególnie dla młodych tulp, którym łatwo wmówić różne rzeczy kontakt z nimi może być niewskazany.
Deve, ja akurat znam.

[Tilogour]

Odnośnie Garanila jest osobny temat - > Ponieważ nikt nie podał, to ja to zrobię, gdyby się ludzie nie zorientowali http://tulpa.pl/forum/showthread.php?tid=1241

Mon napisał(a):Nister, ja wiem, że Garanil prywatnie jest w porządku, ale nie zmienia to faktu, że trochę za bardzo uległ własnej wyobraźni... jego tulpy też. I uważam, że szczególnie dla młodych tulp, którym łatwo wmówić różne rzeczy kontakt z nimi może być niewskazany.

A ja UWAŻAM, że powinniście zrobić to, o czym od dłuższego czasu mówię i jak na razie zostałem tylko olany - wyjaśnić co jak działa i dlaczego. Czy to takie trudne do zrozumienia ? Sporą część z meta da się wg. mnie wyjaśnić. Trzeba tylko chcieć.
Co do młodych tulp, to kontakt z dosłownie WSZYSTKIM może być dla nich groźny, jeżeli host nie wie co się dzieje w WL nie rozumie niczego, a dzieje się tam cokolwiek. ...
To powinno być na stronie jako poradnik, ale nikomu albo nie chce się tego robić, albo nikt nie jest na tyle mądry, żeby cokolwiek o tym napisać.

Dokańczając o Garanilu - uważam, że nie jest groźny. Groźna jest niewiedza.

[Krecik]

Ja w odpowiedzi na uznanie go za jakiegoś szaleńca napisałem że to nie przez tulpę. Po co ja się usprawiedliwiam? Możliwe że się myliłem... S/Co ty tam szepczesz? Nie słyszałem!/S Najprawdopodobniej się myliłem. Nie sądzę że człowiek który ma inne (dość orginalne zdanie) to jakiś potwór. Ale tego bana za coś dostał. No nie wiem... chyba opuszczam stanowisko.

Wysłane z mojego drewniaczka o jakże dumnej nazwie LG-E400

[re4der]

Dyskusja, tak jak napisał Tilgour, została oddzielona do osobnego wątku, który Tilgour zalinkował. Jeszcze jeden post niezwiązany z tematem a polecą ostrzeżenia.

[Ki]

Zainspirowana postem na innym forum, który w założeniu miał być prześmiewczy:

Cytat:Tulpa niczym się nie różni od człowieka - tworząc tulpę rodzisz nowe życie! Należy je chronić! Koniec z zabijaniem tulp! Prawa dziedziczenia dla tulp! In vitro dla tulp!

chciałabym Was zapytać: jak to właściwie powinno być z prawami tulp? Jeżeli zakładamy, że jako osobna świadomość są równe człowiekowi, jak prawa człowieka mają się do nich? Czy powinniśmy stworzyć kartę z prawami tulp?

Tutaj jest spis praw człowieka: http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_cz%C5%82owieka

[chaisab]

Jeżeli jest równa człowiekowi to po prostu ma takie same prawa co host. Imo nie powinno sie ich oddzielać /Fuko: no wiesz -,-/ bo nic co chciałbyś zrobic tulpie nie zrobisz bez ingerencji w hosta. A niektore prawa nie sa tulpom potrzebne /Fuko: nie zgadzam sie z tym, to bzdura/. Oj cichaj Fuko /Fuko: -,-/ ponieważ dotyczą tylko hosta.