Forum korzysta z plików cookies. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
czyżby to była ona?
Kategoria
#1
Witam,
Otóż od dnia 13.03.2015 r. Zacząłem robić tulpę.jest ona stworzona i czuje jej obecność. Otóż gdy tulpa "słucha" to co do niej mówię, czuję taki dziwny ucisk w mózgu. Dzieje się tak gdy mówię do niej i gdy poproszę by się na chwilę skupiła.
Druga rzecz to rozmowa z tulpą. Mam wrażenie że do mnie powiedziała ale nie mam 100% pewności. Sytuacja wyglądała następująco: śpiewałem jej (słowa w myślach + nucenie lub ciche śpiewanie pod nosem), gdy skończyłem spytałem się czy podobało jej się, po czy przez myśl mi śmignęło tylko "tak". Czy to była ona?
Odpowiedz
#2
Ucisk w mózgu to zwyczajne zjawisko, więc się nie przejmuj. Z czasem powinno zniknąć lub, jeśli tak zdecydujecie, tulpa może używać tego do zwrócenia na siebie twojej uwagi.
Ronix157 napisał(a):gdy skończyłem spytałem się czy podobało jej się, po czy przez myśl mi śmignęło tylko "tak". Czy to była ona?
Tak, to mogła być ona. Jeśli jeszcze pojawią się takie odpowiedzi, słowne czy obrazy bądź dźwięki, traktuj je jak odpowiedzi tulpy.
Odpowiedz
#3
Ronix157 napisał(a):Zacząłem robić tulpę
T/ Robić można ciasto...

edit~Beni/ robić
źródło: sjp.pl:
1. wykonywać jakąś rzecz lub czynność, zajmować się czymś;
2. postępować w określony sposób;
źródło: wikipedia:
(1.1) wykonywać coś, tworzyć, produkować, przyrządzać, przygotowywać
(1.2) zajmować się czymś, wykonywać jakąś czynność; wywoływać jakiś
Autor wątku użył złego słowa? Nie rozumiem, do czego się przyczepiasz, wyjaśnij proszę.


Ronix157 napisał(a):nie mam 100% pewności
T/Nie masz pewności, zakładaj, że to Ona.

Ronix157 napisał(a):Czy to była ona?
T/ Najprawdopodobniej tak.
T/ Tak piszę ja, czyli Tom./
A/ A tak ja, czyli Ariś./
Odpowiedz
#4
Chodziło o przedmiotowe traktowanie tulpy, z założenia zakłada się, że tulpa to osobna świadomość i twierdzenie, że się ją zrobiło jest czysto przedmiotowe, lepiej brzmi wykreować/wybudzić. Też uważam, że "robić" jest nie na miejscu, tulpa to nie jest rzecz. Mam wrażenie, że sporo nowych ma przedmiotowe podejście do sprawy.
Odpowiedz
#5
Apropos powyższego...

Cytat:Tulpa nie jest zabawką, chwilowym narzędziem do swoich własnych celów; należy ją traktować jak drugiego człowieka.

Drugiego człowieka się nie robi, tylko tworzy nowe życie.
T/ Tak piszę ja, czyli Tom./
A/ A tak ja, czyli Ariś./
Odpowiedz
#6
Łatwo się czepić do "tworzenia nowego życia", którym to określeniem można nazwać ewentualnie noszenie płodu przez kobietę. Tulpa powstaje w inny sposób i nie powstaje przy tym żadne nowe życie. Mam wrażenie, że ostatnio na forum wyrosło paru nadwornych czepiaczy, którzy wzięli soboie za cel czepić się do wszystkiego u wszystkich, jeśli tylko nadarzy się okazja. Ludzie wyluzujcie trochę, nigdzie nie jest napisane, że nie wolno napisać, że się "robi" tulpę. To określenie jest po prostu dosadne, dorabiacie do tego filozofię.
Odpowiedz
#7
Dosadne? Raczej kolokwialne, szeroko stosowane. Ma też dość szerokie znaczenie. Nawet używa się zwrotu "robić dzieci" zamiennie z "płodzić dzieci".
Czasami życie okazuje się być śmiercią, prawda błędem a władza niewolą.
Czasami sam nie wiem czy wyciągam do czegoś ręce czy robi to ktoś za mnie.
W świecie nie ma zjawiska ani nawet myśli bez przyczyny, a karawana jedzie dalej.
Odpowiedz
#8
Psst, Hgerrah, ale pisz bloga dalej. Wtedy mógłbyś ludzi szerzej uświadomić.
Odpowiedz
#9
Tylko, że "robić dzieci" używa się w żartobliwej formie, w sumie z reguły jeżeli chodzi o tego typu rzeczy to używanie "robić" jest w celach humorystycznych, a tutaj rozchodzi się o podejście, jak ktoś twierdzi, że robi tulpę bo wydaje mu się, że to taka zabawka/marionetka-służący to jest chyba coś nie tak.
Odpowiedz
#10
To nieistotne. Jakkolwiek słabo to zdanie "Tulpa jest to wytworzona odrębna świadomość w ludzkim mózgu." jest sklecone, widnieje na stronie głównej i wynika z niego,  że tulpę się tworzy. Niezależnie od tego, czy wierzy się w "wybudzanie" innych świadomości, czy nie, słowo "robić" zostało użyte poprawnie. Zbyt skrajnie, na siłę zaczynacie doszukiwać się "nieprawidłowości" w traktowaniu tulp, przez co tworzy się dość niezdrowa atmosfera. Jeśli autor wątku/ktokolwiek chce używać słowa "robić" zamiast "tworzyć, ma do tego pełne prawo i nie do końca Wam jest dane oceniać jego podejście. Równie dobrze ktoś, kto ubiera swoje przygody z tulpamancerstwem w piękne słowa, może traktować swojego towarzysza z pogardą. Możecie nigdy się nie dowiedzieć, że ten a tamten, taki świetny na pierwszy rzut oka host, w rzeczywistości jest prostakiem traktującym tulpę bardzo przedmiotowo. Takie stanie na straży prawidłowego podejścia do zjawiska jest nie na miejscu. Poproszę raz jeszcze: zluzujcie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości