Liczba postów: 102
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12-02-2016
(22-04-2016, 18:48)Ro Tembrin napisał(a): Być może warto wykazać nowym, że sam proces kształtowania jest fascynujący i nie warto próbować go pominąć - już nawet nie dlatego, że pozwala na wykształcenie rzeczywistego drugiego toku myślowego, ale bo jest, tak po prosty, interesujący. Jak myślicie?
No o procesie kreacji tulpy wiele sensownego w poradnikach i wprowadzeniu nie ma, ale pisząc ,,wskazać nowym" masz na myśli dodać to do wprowadzenia (średni pomysł), czy pisać do nich o tym gdy założą tematy o swojej tulpie?
-------Wstaw w sygnaturę patetyczny cytat, lub kolory twoje i tulp-------
Liczba postów: 725
Liczba wątków: 30
Dołączył: 13-12-2014
(22-04-2016, 19:28)Jekub napisał(a): No o procesie kreacji tulpy wiele sensownego w poradnikach i wprowadzeniu nie ma, ale pisząc ,,wskazać nowym" masz na myśli dodać to do wprowadzenia (średni pomysł), czy pisać do nich o tym gdy założą tematy o swojej tulpie?
Nawet w poradnikach dotyczących kreacji? To słuchaj, czego brakuje? Może to napiszesz?
To było ogólne spostrzeżenie i pytanie, przy okazji tematu. Nie myślałem nad formą zawierania go gdziekolwiek.
Liczba postów: 102
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12-02-2016
(23-04-2016, 07:58)Ro Tembrin napisał(a): (22-04-2016, 19:28)Jekub napisał(a): No o procesie kreacji tulpy wiele sensownego w poradnikach i wprowadzeniu nie ma, ale pisząc ,,wskazać nowym" masz na myśli dodać to do wprowadzenia (średni pomysł), czy pisać do nich o tym gdy założą tematy o swojej tulpie?
Nawet w poradnikach dotyczących kreacji? To słuchaj, czego brakuje? Może to napiszesz?
To było ogólne spostrzeżenie i pytanie, przy okazji tematu. Nie myślałem nad formą zawierania go gdziekolwiek.
No bo w poradnikach dotyczących kreacji początek jest ledwo opisany. Pewnie dlatego, że jest to skomplikowane i u każdego przebiega inaczej. No i w wielu jest to nadawanie cech w ten czy inny sposób, które średnio działa. Umiem coś skrytykować, ale ja bym tego nie opisał.
-------Wstaw w sygnaturę patetyczny cytat, lub kolory twoje i tulp-------
Liczba postów: 725
Liczba wątków: 30
Dołączył: 13-12-2014
(23-04-2016, 10:15)Jekub napisał(a): (23-04-2016, 07:58)Ro Tembrin napisał(a): (22-04-2016, 19:28)Jekub napisał(a): No o procesie kreacji tulpy wiele sensownego w poradnikach i wprowadzeniu nie ma, ale pisząc ,,wskazać nowym" masz na myśli dodać to do wprowadzenia (średni pomysł), czy pisać do nich o tym gdy założą tematy o swojej tulpie?
Nawet w poradnikach dotyczących kreacji? To słuchaj, czego brakuje? Może to napiszesz?
To było ogólne spostrzeżenie i pytanie, przy okazji tematu. Nie myślałem nad formą zawierania go gdziekolwiek.
No bo w poradnikach dotyczących kreacji początek jest ledwo opisany. Pewnie dlatego, że jest to skomplikowane i u każdego przebiega inaczej. No i w wielu jest to nadawanie cech w ten czy inny sposób, które średnio działa. Umiem coś skrytykować, ale ja bym tego nie opisał.
Nawet, jeżeli nie czujesz się na siłach pisać, możesz określić dokładnie CO chcesz zmienić i na co. Ogólny foch nic nie wnosi do rozwoju, natomiast konstruktywna krytyka (problem -> proponowane rozwiązanie) - owszem.
Czego konkretnie brakuje?
Co to znaczy, że 'nadawanie cech średnio działa'?
(Jeśli mi odpowiesz tutaj, oddzielę wątek.)
Liczba postów: 102
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12-02-2016
(25-04-2016, 17:59)Ro Tembrin napisał(a): Nawet, jeżeli nie czujesz się na siłach pisać, możesz określić dokładnie CO chcesz zmienić i na co. Ogólny foch nic nie wnosi do rozwoju, natomiast konstruktywna krytyka (problem -> proponowane rozwiązanie) - owszem.
Czego konkretnie brakuje?
Co to znaczy, że 'nadawanie cech średnio działa'?
(Jeśli mi odpowiesz tutaj, oddzielę wątek.)
Nie ogólny foch tylko zrzędzenie. No cóż symboliczne nadawanie cech jako kulki itp raczej nie działa (jakoś tulpy które same wykształcają swoje cechy wydają mi się sensowniejsze?), a to jest w większości poradników.
-------Wstaw w sygnaturę patetyczny cytat, lub kolory twoje i tulp-------
Zrozumiałe jest, że proces ten jest wysoce subiektywny i stąd taka mała ilość detali a duża ogólników, lecz mimo wszystko w poradnikach (a przeczytałem chyba prawie wszystkie które napisano, zarówno polskie jak i obcojęzyczne) generalnie sam proces opisany jest nieszczególnie szczegółowo. Co to tulpa, jakie możliwości, komu to i na co, to wszystko jest ładnie opisane, ale jeśli chodzi o właściwy PROCES TWORZENIA tulpy to większość poradników napisana jest bardzo mało precyzyjnie, znalazłem jedynie garstkę, w których było to dokładniej wyjaśnione. Zazwyczaj (jeżeli w ogóle jest) to opis takiego procesu sprowadza się do zdania bądź dwóch, że trzeba do tulpy mówić i poświęcać jej czas, a takie bardzo ogólne stwierdzenia stawiają więcej pytań niż dają odpowiedzi. Piszę o tym, bo niestety moja intuicja i wyczucie są niebywale słabo rozwinięte i samemu napotkałem taką przeszkodę, że po pierwszych kilku poradnikach wiedziałem pięknie, ładnie co to, gdzie to, ale nie wiedziałem jak faktycznie się za to zabrać. Myślę, że Jekubowi bardziej o coś takiego chodziło, ja to tak zrozumiałem w każdym razie 
Liczba postów: 725
Liczba wątków: 30
Dołączył: 13-12-2014
01-05-2016, 22:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-05-2016, 22:47 przez Ro Tembrin.)
(25-04-2016, 21:15)Jekub napisał(a): Nie ogólny foch tylko zrzędzenie.
Foch, zrzędzenie, czy jedno, czy drugie, na rozwój się nie przekłada.
(25-04-2016, 21:15)Jekub napisał(a): No cóż symboliczne nadawanie cech jako kulki itp raczej nie działa (jakoś tulpy które same wykształcają swoje cechy wydają mi się sensowniejsze?), a to jest w większości poradników.
Hm, wydaje mi się, że kwestia cech zaczyna się jeszcze przed samym 'stworzeniem'. Tzn., zależnie od tego czego potrzebujesz, takie cechy zlepią się w fundament tulpy. Natomiast narzucanie czegoś już po utworzeniu fundamentu, może się zwyczajnie nie przyjąć.
(30-04-2016, 23:43)Allaude napisał(a): Zrozumiałe jest, że proces ten jest wysoce subiektywny i stąd taka mała ilość detali a duża ogólników, lecz mimo wszystko w poradnikach (a przeczytałem chyba prawie wszystkie które napisano, zarówno polskie jak i obcojęzyczne) generalnie sam proces opisany jest nieszczególnie szczegółowo. Co to tulpa, jakie możliwości, komu to i na co, to wszystko jest ładnie opisane, ale jeśli chodzi o właściwy PROCES TWORZENIA tulpy to większość poradników napisana jest bardzo mało precyzyjnie, znalazłem jedynie garstkę, w których było to dokładniej wyjaśnione. Zazwyczaj (jeżeli w ogóle jest) to opis takiego procesu sprowadza się do zdania bądź dwóch, że trzeba do tulpy mówić i poświęcać jej czas, a takie bardzo ogólne stwierdzenia stawiają więcej pytań niż dają odpowiedzi. Piszę o tym, bo niestety moja intuicja i wyczucie są niebywale słabo rozwinięte i samemu napotkałem taką przeszkodę, że po pierwszych kilku poradnikach wiedziałem pięknie, ładnie co to, gdzie to, ale nie wiedziałem jak faktycznie się za to zabrać. Myślę, że Jekubowi bardziej o coś takiego chodziło, ja to tak zrozumiałem w każdym razie
Okej, rozumiem. Czy mógłbyś pokazać te opisy/zalinkować teksty, które uznałeś za nieco dokładniejsze?
18-05-2016, 13:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-09-2016, 12:23 przez Modra.
Powód edycji: Naprawa linku
)
Całkiem ciekawie jest sam proces opisany tutaj:
https://community.tulpa.info/thread-gene...-to-tulpas
A poza tym o narracji dużo tu:
https://community.tulpa.info/thread-narr...tion-guide
A ciekawie też i tu:
https://docs.google.com/document/d/1qLmV...ef=2&pli=1
(zwłaszcza fragment o osobowości ma dużo przydatnych wskazówek)
Miałem tam gdzieś coś na dysku na starym komputerze jeszcze, ale musiałbym poszukać, jak znajdę chwilkę to może rzucę okiem
A Bit of a Narration Guide
|
