Liczba postów: 433
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10-04-2015
Tworzenie? Masz na myśli by ci odpowiedziała w końcu czy samą jej formę?
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 3
Dołączył: 22-08-2017
Nie, o samo zaczęcie. Czyli nadawanie cech, i samo rozpoczęcie - jeszcze przed forcowaniem.
Liczba postów: 433
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10-04-2015
Nadawanie cech najwygodniejsze jest w wl, niestety. Swoją drogą każda czynność, która skupia się na tulpie to forcing. U mnie to wyglądało tak, że całymi dniami mówiłam do siebie. Tylko, że mówiąc ,,do siebie" wierzyłam, że mówię do tulpy. Oczywiście miałam wątpliwości, ale się nie poddawałam.
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 3
Dołączył: 22-08-2017
Po jakim czasie się odezwała i co powiedziała? Kiedy i jak poczułaś że tam jest/że ci odpowiada? O czym z nią rozmawiałaś zanim odpowiedziała?
Liczba postów: 433
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10-04-2015
1. Dość wcześnie, bo chyba po trzech dniach intensywnej rozmowy. Ciężko jest to wyczuć. Mogłabym napisać, że od pierwszych chwil rozmowy, ale nie sądzę, że to był on.
2. Tak jak wcześniej napisałam ciężko jest to wyczuć kiedy faktycznie tulpa odpowiada, ale z góry zakładałam, że cały czas to on mówi. Takim faktycznym dowodem na jego istnienie było gdy rozmawialiśmy o gustach i nie wszystko mu odpowiadało.
3. Komentowałam wszystko co robię i dzieliłam się przemyśleniami.
Generalnie we wszystkim najbardziej pomógł mi artykuł, który Ro przetłumaczył, dotyczący neurobiologicznych podstaw istnienia tulpy. Dlatego, że zrozumiałam jak w naszym mózgu powstaje tulpa było mi łatwiej to wszystko opanować. Natomiast to już jest takie moje osobiste odczucie.
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 3
Dołączył: 22-08-2017
Podczas rozmów o gustach odpowiadała jako takowymi zdaniami, czy po prostu pytałaś "A czy podoba ci się *nazwa*?". Jeśli nie, to kiedy zaczął odpowiadać chociaż kulawymi zdaniami?
Liczba postów: 433
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10-04-2015
Pytałam. Odpowiadał całkiem normalnie, ale potrafił skończyć wypowiedź w połowie zdania lub też długo myślał nad słowem.