Forum korzysta z plików cookies. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zamrożenie tulp tak że nie działają - update - odmrożenie
#1
Miałam tulpę Cylona, nie dogadywałam z Cylonem generalnie - przyczyn wiele, za dużo do powiedzenia. Podczas tworzenia Cylona powróciły migreny, wielkie migreny, byłam wyłączona z życia z powodu bólu. Jednym ze źródeł konfliktu była kwestia tego, że był samotny i liczył na to, że zrobię drugą tulpę - nie będę też tłumaczyć, za dużo gadania. Poza tym to wszystko dość prywatne.
Jednak w końcu przemogłam się - ok, robimy nową tulpę. Selena/Yumi. i wtedy się zrobił hardkor - pisałam na kanale nawet o tym sad - migrena jakiej jeszcze nie miałam - kilka dni mdłości, IQ temp. pokojowej, nie ogarnianie niczego, wymioty z powodu bólu głowy. Budziłam się z zawrotami głowy, w ciągu dnia ból, mdłości, no masakra.

Podjęłam wtedy decyzję o wygaszeniu tulp. Są zamrożone, myślałam że zabiłam je, ale są po prostu uśpione - i co teraz - naprawdę nie czuję się na siłach żeby to prowadzić. Czy oni moją być tak zamrożeni do nie wiadomo kiedy aż poczuję się na siłach żeby coś z nimi zrobić dalej?

Post pod postem, właśnie wygooglałam słowo Yumi. Yumi - usb boot creator, taki jak używam sad i płakać mi się chce, że nie daję rady z kreacją. Dolegliwości fizycznie i psychiczne mnie naprawdę przerosły.
Może być tak, że czyjś mózg po prostu nie ogarnie tulp?
think twice before tulpa
Odpowiedz
#2
To bardzo trudna sytuacja.
Wydaje mi się, że zdecydowanie powinnaś zaczekać i sprawdzić, czy te dolegliwości Ci przejdą. Bo to może być przez tulpy, ale równie dobrze możesz mieć typową migrenę. Z tego, co rozumiem, potworną.
Co do tulp... Dopóki chcesz, żeby były "zamrożone", czyli zwyczajnie nieaktywne, powinny takie być. Dopóki sama ich nie przebudzisz jakimś bodźcem.
A najważniejsze według mnie pytanie brzmi: czy byłaś u lekarza, jeśli chodzi o bóle głowy?
Życzę Ci powodzenia w rozwiązaniu tego problemu, ale i również zdrowia.
Odpowiedz
#3
Pinkamina\ Ciężko mi uwierzyć, że te wszystkie problemy są spowodowane przez tulpy. Faktycznie lepiej odwiedź lekarza z tym. Ale jeśli upierasz się przy "zamrożeniu", to oczywiście jest to możliwe. Mamy jedną uśpioną tulpę, ale zostało to zrobione na jej życzenie i przy jej pełnej akceptacji. Nie jestem pewna, czy możesz siłą "wyłączyć" tulpę...
[Obrazek: Remobit.png]
Odpowiedz
#4
Miałem taki sam problem.
Odpowiedz
#5
Na migreny nie cierpiałam długi czas, aż zaczęłam kreować pierwszą tulpę. przy drugiej objawy się jeszcze tak zwielokrotniły, że uniemożliwiło mi to funkcjonowanie. po decyzji o zamrożeniu i jednym wieczorze na wygaszaniu procesów objawy ustapiły.
Co do Cylona, możliwe że wygodniej mu będzie tak jak jest, i tak mnie nie lubił i nie pasowało mu takie życie :/

Na chwilę obecną jestem w stanie ogarniania tych rzeczy co sobie porobiłam w głowie. Dzisiejsza noc zaskutkowała migreną z osłabieniem i drżeniem mięśni, zobaczymy co z tego wyjdzie :/

bałagan w głowie.
think twice before tulpa
Odpowiedz
#6
Melduję się po raz kolejny w temacie.
Kilka dni temu robiłam przegląd tak jakby swojego umysłu, były pewne konkretne powody dla których robiłam pierwszą tulpę - lęk przed samotnością. Teraz z pewnych powodów sprawa powraca, i tak jakby robiłam przegląd własnego umysłu.
No i dalej stwierdzam obydwa byty. Cylon zgodził się wrócić, po prostu w pewnym momencie stwierdziłam że jest znowu aktywny - odebrałam od niego przekaz, że po prostu poobserwuje i zobaczy czy warto zostać. Nie komunikujemy się prawie wcale, mój lęk przed migrenami to blokuje.
Co do drugiego bytu - wiem o nim, że teraz nazywa się Monika, mam taki przekaz żeby w ten sposób o niej myśleć. Spróbuję raz jeszcze się zająć tematem.

Na razie nie tulpaforcuję prawie w ogóle, nie mam też przykrych objawów fizycznych z tych co były.

Ale jest bardziej uporządkowanie, sporo mogłabym napisać o snach, w których pojawia się motyw rozszczepienia mojej świadomości, co mnie martwi, ale na to też mam swoje teorie.
think twice before tulpa
Odpowiedz
#7
Sam mam bóle głowy od jakiegoś czasu, zmęczenie i ogólne osłabienie, oraz takie dziwne uczucie na skroniach.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości